Botin w Madrycie: zdjęcia, opinie

O tym miejscu

Restauracja Botin jest uznawana za najstarszy tego typu lokal na świecie. Niedawno restauracja z niepozornym szyldem i skromną nazwą obchodziła trzystulecie, za co została wyróżniona miejscem w Księdze Rekordów Guinnessa.

Mówi się, że w Botin jadł śniadanie i pisał "Starego człowieka i morze" sam Hemingway, podczas gdy Goya pracował tu jako kelner, a w przerwach między zamówieniami próbował naszkicować swój autoportret gdzieś na zapleczu. Nie wiadomo, czy to prawda, czy tylko efektowna fikcja, ale nie ma wątpliwości co do wieku lokalu - ma on naprawdę ponad trzysta lat. Ludzie przychodzą tu, aby napić się kawy z deserem od szefa kuchni lub zjeść trzytygodniowego prosiaka, przygotowanego w starodawnych piecu, który nigdy nie zgasł od XVIII wieku.