Łódź: Co ciekawego jest w "włókienniczej stolicy" Polski?

Łódź: Co ciekawego jest w "włókienniczej stolicy" Polski?

Kiedyś już będąc w Łodzi, nie spodziewałam się niczego niezwykłego podczas mojej drugiej wizyty w tym mieście. Na szczęście moje oczekiwania się nie sprawdziły. Jeśli lubisz miasta kontrastów - witamy w "Łodzi", co w tłumaczeniu oznacza nazwę miasta.

Mówiąc o "kontrastowych", mam na myśli miasta, które pozostawiają mieszane wrażenia i zaskakują, jak porzucone stare budynki przez wiele lat "współistnieją" z obok stojącymi arcydziełami architektury.

Według legendy, miasto zostało założone na bagnistych brzegach rzeki Bzury przez pracowitego syna pszczelarza Janusza, który wraz z ukochaną Sarą udał się łodzią w poszukiwaniu nowego miejsca do założenia rodziny. W pewnym momencie łódź, jakby napełniona kamieniami, przestała być sterowna i zatrzymała się przy brzegu. Tu Janusz rozpoczął nowe życie, kładąc fundamenty przyszłego miasta, które swoją nazwę zawdzięcza właśnie tej upartej łodzi.

Miasto szybko się rozwijało, błyskawicznie rosła również jego populacja. W pierwszej połowie XIX wieku zaczyna tu kwitnąć produkcja tekstylna, a Łódź teraz nosi status miasta fabrycznego. Przybywa coraz więcej rzemieślników; wszędzie pojawiają się nowe fabryki, które słyną z wprowadzenia najnowszych (na tamte czasy) technologii.

Spacerując po mieście dzisiaj, możemy zobaczyć skalę, do jakich rozrosła się produkcja w Łodzi. Piękne ceglane budynki ogromnych przedsiębiorstw zdobią miasto, nadając mu unikalny klimat. Wiele fabryk już nie jest używanych zgodnie z przeznaczeniem, ale są wykorzystywane w różnych młodzieżowych i społecznych projektach, służą jako biura lub obiekty infrastruktury miejskiej. Nie lenij się wejść na podwórko, zdawałoby się, opuszczonej fabryki. Przyjrzyj się, a możesz zobaczyć, że w rzeczywistości w budynku znajdują się sklepy, interesujące kawiarnie i wiele innych.

Ozdobą Łodzi jest główna ulica Piotrkowska, nosząca po przybyciu tutaj Niemców nazwę Adolf Hitler Strasse. Każdy budynek tutaj jest piękny i unikalny ze względu na swoje architektoniczne rozwiązania. A przed najsłynniejszym w mieście hotelem Grand Hotel zobaczymy polską aleję sław ze gwiazdami wielu sławnych polskich twórców filmowych.

Ale odbijając z Piotrkowskiej i oddalając się kilkaset metrów od głównej atrakcji miasta, nie dziw się widzianemu. Tak, te zrujnowane stare domy znajdują się zupełnie blisko. I tak, nadal ktoś tam mieszka. Wyraźne podziały na klasy mieszkańców zaczęły się tutaj jeszcze wtedy, kiedy stało się oczywiste, że małe miasto nie jest w stanie pomieścić szybko rosnącej liczby chętnych. W 1908 roku miasto, w którym mieszkało już 340 tysięcy ludzi, zajmowało wciąż tę samą powierzchnię, co przy populacji 13 tysięcy. Łódź była jednym z najgęściej zaludnionych miast przemysłowych na świecie (13 280 osób/km2). W konsekwencji - zaczęła się chaotyczna zabudowa niezagospodarowanych terenów, pozbawiona jakichkolwiek udogodnień i komunikacji.

Należy jednak zauważyć, że władze lokalne i aktywiści robią wiele, aby oblicze miasta się poprawiało. W dużej mierze już się to udało. Jasnym przykładem udanych projektów kulturowych jest Galeria Urban Forms - seria murali wykonanych przez znanych polskich i zagranicznych artystów. Korzystając ze specjalnie stworzonej interaktywnej mapy, możemy wyruszyć na wycieczkę w poszukiwaniu 30 ogromnych obrazów na ścianach zwykłych domów.

W Łodzi jest wiele interesującego zarówno dla miłośników historii, jak i klasycznej sztuki. To wielokulturowe miasto opowie o historii Niemców, Żydów i Cyganów, mieszkających na jego terenie w okresie przedwojennym. Tragiczne strony czasów niemieckiej okupacji, brutalna eksterminacja 300 tysięcy Żydów w obozach śmierci, nieludzkie cierpienia 12 tysięcy polskich dzieci - to wszystko jest nieodłączną częścią historii miasta.

Do planu zwiedzania Łodzi koniecznie należy dodać jeszcze choć jeden-dwa muzea, ogród botaniczny lub jeden z przytulnych miejskich parków, a także ogromne centrum handlowe w budynku (co zaskakujące) dawnej fabryki (nawet jeśli nie dla zakupów, to przynajmniej, aby zapoznać się z jednym z najpopularniejszych i najczęściej odwiedzanych miejsc rozrywki w mieście).

Miłej podróży!