Mrau Cafe (12+) w Lublinie: zdjęcia, opinie

O tym miejscu

Mrau Cafe w Lublinie oferuje przytulną atmosferę i przyjemne doświadczenie dla wszystkich powyżej 12 roku życia. Zlokalizowana w schronisku dla kotów, ta urocza kawiarnia jest rajem dla miłośników kotów, z interaktywnymi i pięknymi kotami dodającymi ciepła i uroku. Klienci mogą delektować się różnorodnymi smacznymi napojami, w tym kawą i koktajlami, a także słodkościami i posiłkami na śniadanie lub brunch. Umiarkowany zakres cenowy od 20 do 40 PLN za osobę sprawia, że kawiarnia jest dostępna dla szerokiego grona odbiorców, a takie udogodnienia jak płatność kartą, parking na ulicy i płatny parking oraz uroczy ogród na świeżym powietrzu zwiększają komfort wizyty. Mrau Cafe ma imponującą ocenę 4,6 na Google, a wielu klientów chwali czyste środowisko, przyjazny personel oraz unikalne, przyjazne kotom otoczenie, które zdobyło wysokie oceny. Nie przegap okazji, aby dokonać rezerwacji i przeżyć niezapomnianą wizytę.

Rozwiń

Cena

$$$$ 20 - 40 PLN

Rodzaj posiłku

Śniadanie, Drugie śniadanie

Dostępne opcje

Dostępne rezerwacje

Oferta

Podawanie alkoholu

Płatność

Płatność kartą kredytową

Parking

Parking przy ulicy, Płatny parking

Jak tu dojechać?

Najbliższe przystanki transportu publicznego dla Twojej wygody.

Okopowa

Przystanek autobusowy 66 m spacerem

Krakowskie Przedmieście

Przystanek autobusowy 380 m spacerem

4.7

na podstawie 2 830 opinii

Google

4.6/5 1 945 opinii

Facebook

4.8/5 885 opinii

Enity Taffo

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Świetne miejsce pełne przyjacielskich kotów i serdecznej atmosfery. Jedzenie i napoje pyszne. Polecam.

Kasia Niżnik

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Bardzo fajne miejsce na kawę oraz ciasto (i nie tylko!) Pan z obsługi widać, że dba o komfort kotów oraz ich bezpieczeństwo. Ciasta smaczne - zależy od upodobania. Niestety trafiłyśmy jak koty spały więc nie były zbyt aktywne i zainteresowane klientami, ale można było je oglądać i głaskać. Ogólnie miejsce oceniam wysoko.

Ali

Jedzenie: 3
Obsługa: 5
Atmosfera: 3

Ogólne przemyślenia dotyczące kawiarni są bardzo mieszane.. Z plusów: Sama obecność kociaków, super!! Przesłodcy towarzysze spacerowali wokół lub drzemali w każdym zakątku lokalu umilając pobyt. Nie można mieć do nich zarzutów, to w końcu zwierzaki. Obsługa świetna. Bardzo mili państwo, chętnie odpowiadali na pytania dotyczące mieszkańców kawiarni oraz ekspresowo podali zamówienie. Jednak mam parę zastrzeżeń. Zacznę od napojów, które zamówiliśmy. Matcha brzoskwiniowa na zimno.. cóż matchą nie była. Smakowała jak mleko na zimno z syropem. Ten "milkshake" był naprawdę okej smakowo, ale nie taka pozycją znajduje się w menu. Kawka mrożona bardziej podana w formie deseru niż napoju, ale pozatym faktem w porządku. Duży problem jest w czystości i klimacie lokalu i nie chodzi o kocią sierść. Dużo kurzu oraz zabrudzonych siedzeń zauważyliśmy. Sam wspomniany klimat jest średni. Przypomina bardziej bar, niż miłą kawiarnię, której otoczka powstała dzięki kotkom. Podsumowując.. polecam jeśli zależy wam na spędzeniu czasu ze zwierzętami i bliskimi bardziej niż na dobrej jakości kawie. 😉