O tym miejscu

Baguette, położona w innsbruckiej dzielnicy Lohbachsiedlung, oferuje urokliwe miejsce, gdzie unosi się zapach świeżo wypiekanego chleba. To przytulne bistro serwuje różnorodne opcje śniadaniowe, takie jak muffiny, bułki i kanapki, wszystkie przygotowane z wysokiej jakości składników. Przy umiarkowanych cenach od 1 do 10 EUR za osobę to miłe miejsce na poranną kawę w towarzystwie pysznych dań. Atmosfera sprzyja relaksowi i wygodzie, lecz trzeba liczyć się z możliwym czasem oczekiwania w godzinach szczytu z powodu ograniczeń kadrowych. Niezależnie od tego, czy wpadniesz na szybkie jedzenie na wynos, czy usiądziesz, by poczuć ciepłą atmosferę, Baguette to świetny wybór dla miłośników śniadań.

Cena

$$$$ 1 - 10 EUR

Rodzaj posiłku

Śniadanie

Dostępne opcje

Na wynos, Na miejscu

Oferta

Podawanie kawy

Płatność

Płatność kartą kredytową, Płatność kartą debetową, NFC płatność

Ułatwienia dostępu

Dostępne dla osób niepełnosprawnych, Parking dostępny dla osób niepełnosprawnych, Wejście dostępne dla osób niepełnosprawnych

Jak tu dojechać?

Najbliższe przystanki transportu publicznego dla Twojej wygody.

Innsbruck Technik
Przystanek autobusowy 178 m spacerem
Innsbruck Technik West
Przystanek autobusowy 353 m spacerem

Opinie i oceny

Napisz opinię
3.2
na podstawie 39 opinii
3.2/5 39 opinii
Vicky
Vicky
10 miesięcy temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5

Hervorzuheben Fr Michaela sonst eher Chaos

Jonas Krödel
Jonas Krödel
3 miesiące temu na Google
  • Jedzenie: 4
  • Obsługa: 2
  • Atmosfera: 1

Ich war in meiner Mittagspause dort, weil das Baguette in der Nähe liegt und ich mir dachte: schnell eine Fleischkassemmel und ein Brötchen holen – das sollte in ein paar Minuten erledigt sein. Aber weit gefehlt. Obwohl sichtbar genug Personal da war, hat sich kaum jemand aktiv um die wartenden Kunden gekümmert. Stattdessen standen mehrere Mitarbeitende hinter der Theke herum und haben das Geschehen mehr beobachtet als gestaltet. Vor mir bestellte eine Kundin rund zehn verschiedene Fleischkassemmeln, und die einzige Dame, die „zuständig“ war, arbeitete in einem Tempo, das man nur als gemächlich bezeichnen kann. Hinter uns wuchs die Schlange unaufhaltsam an. Was absolut unverständlich ist: Niemand kam auf die Idee, zu helfen oder umzustrukturieren. Die eine macht warme Speisen, die andere kalte – strikt getrennt, als wäre Teamwork ein völlig neues Konzept. Das Ergebnis: über 25 Minuten Wartezeit für eine einfache Fleischkassemmel. Und das Ganze spielt sich nicht etwa irgendwo ab, sondern direkt neben der Uni Innsbruck – die steht dort nicht erst seit gestern, sondern existiert seit 1969 in ihrer heutigen Form. Dass in der Mittagspause regelmäßig Studierende und Uni-Mitarbeiter kommen, sollte also keine Überraschung mehr sein. Trotzdem wirkt es, als hätte man den Mittagsansturm völlig aus dem Nichts getroffen – jeden Tag aufs Neue. Fazit: schlechte Organisation, keine Flexibilität, und eine verschenkte Mittagspause. Wer sich’s leisten kann, 30 Minuten für eine Semmel zu warten, der findet hier sein Glück. Alle anderen sollten besser vorausplanen – oder woanders hingehen.

Rozwiń
Amela Music
Amela Music
5 miesięcy temu na Google
  • Jedzenie: 1

Katastrophe. 1 Mitarbeiterin über Mittag??!!!! Nach 15 min warten bin ich jetzt gegangen sonst hätte ich wahrscheinlich weitere 30 gewartet. Arme Mittarbeiterin, sie kann eh nix dafür, dass da pemanent unterbesetzung herscht.