Об этом месте

Расположенное в оживленном городе Люблин, Cafe Lulu выделяется как одно из самых популярных мест для ночной жизни с уютной атмосферой, идеально подходящей для неформального вечера с друзьями. С ценами от 10 до 30 злотых на человека, кафе предлагает отличное соотношение цены и качества, особенно благодаря высоко оцененному выбору пива.

Cafe Lulu - это не просто бар; это процветающий общественный центр, известный своей гостеприимной атмосферой и первоклассным обслуживанием. Приветливый бармен добавляет ощущение уюта и делает каждый визит незабываемым. Места на открытом воздухе предоставляют идеальное место для приятного вечера, а приятные мелодии создают нужное настроение.

Выбор еды и напитков велик: от аутентичной пиццы, которая не уступает лучшим предложениям кулинарной сцены Люблина, до разнообразных напитков, включая кофе, чай, коктейли и вино. Хотите ли вы освежающий сок, крепкий американо или мягкий ликер, в Cafe Lulu все это доступно. Принимаются платежи кредитными картами, а также можно забронировать столик, чтобы гарантировать себе место в этом популярном месте.

Для тех, кто ищет расслабляющую атмосферу с отличной музыкой, восхитительными напитками и одними из лучших кусочков пиццы в городе, Cafe Lulu обязательно к посещению.

Развернуть

Стоимость

$$$$ 10 - 30 PLN

Услуги

Доступно бронирование, Места на открытом воздухе

Предложения

Подают алкоголь

Оплата

Оплата кредитной картой

Блюда и напитки

Откройте для себя выдающиеся блюда и уникальные напитки, которые определяют меню в заведении Кафе Lulu.

  • Пиво
  • Кофе
  • Сок
  • Пицца
  • Чай
  • Вино
  • Коктейль
  • Американо
  • Ликёр

Как сюда добраться?

Ближайшие остановки общественного транспорта для вашего удобства.

Brama Krakowska
Автобусная остановка 163 м пройти
Szewska
Автобусная остановка 331 м пройти

Отзывы и рейтинги

Написать отзыв
4.6
на основе 430 отзывов
4.6/5 376 отзывов
4.9/5 54 отзывов
Jane Austen
Jane Austen
1 месяц назад на Google
  • Еда: 5
  • Обслуживание: 5
  • Атмосфера: 5

Ten, kto zna Lulu od lat, ten wie, że to niezwykłe i niepowtarzalne miejsce na mapie Lublina. Nikt nie poczuje się tam wykluczony, jeśli tylko potrafi szanować zasady współżycia społecznego. Lulu to przestrzeń otwartości, wolności i wzajemnego szacunku. Miejsce, w którym spotykają się ludzie różnych środowisk, tożsamości, zawodów i wrażliwości. Wszyscy są mile widziani, dopóki potrafią uszanować nie tylko zasady lokalu, ale i innych ludzi. Tak, barmani to też ludzie. To, co wydarzyło się ostatnio, było sytuacją jednoznacznie przemocową i absolutnie niedopuszczalną. Barmanka spokojnie zwróciła uwagę mężczyznom, że nie mogą przebywać w lokalu z alkoholem nie pochodzącym z baru, a w odpowiedzi została zaatakowana. Wylanie komuś piwa w twarz to akt agresji, upokorzenia i przekroczenia wszelkich granic. Reakcja innych osób w lokalu była natychmiastowa i dla każdego zdrowo myślącego człowieka prawidłowa — próba ochrony pokrzywdzonej osoby. Opinie, w których zarzuca się agresję obsłudze, próbuje się odwrócić role: ofiarę przedstawia się jako oprawcę, a osoby reagujące na przemoc jako napastników są obrzydliwe. Jest to absolutnie niezgodne z faktami i z rzeczywistością, którą znają setki bywalców Lulu. Bardzo mnie cieszy fakt, że Lulu to miejsce, w którym nie ma zgody na bezkarne upokarzanie pracowników i naruszanie ich bezpieczeństwa. Cieszy mnie fakt, że są jeszcze wśród nas ludzie, którzy w takich sytuacjach reagują stanowczo i zdecydowanie. Barmanka, która została zaatakowana, wykonywała po prostu swoje obowiązki. Z pełną kulturą i spokojem. Jeśli ktoś nie potrafi przyjąć grzecznej prośby o przestrzeganie zasad i reaguje fizyczną agresją, niech siedzi w domu. Bo nie jest przystosowany do życia w społeczeństwie. Dziękuję Lulu za to, że tworzycie przestrzeń, w której można czuć się sobą. Że stoicie po stronie dobra, szacunku i bezpieczeństwa nie tylko gości, ale również obsługi.

Развернуть
Natalia Kucharuk
Natalia Kucharuk
1 месяц назад на Google

Lulu jest bardzo tolerancyjnym miejscem, ze specyficznym, domowym klimatem. Barmani są zawsze mili, chyba, że ktoś przekroczy granice dobrego wychowania i kultury. Ostatnio ta granica została przekroczona przez gości, którzy przyszli ze swoim alkoholem do miejsca, w którym swojego alkoholu nie można spożywać. Zostali wyproszeni przez barmankę, za co jeden z gości wylał jej na twarz piwo (!). Nie było to tylko przekroczenie granic podstawowej kultury, ale też naruszenie przestrzeni osobistej barmanki. Sytuacja ta spotkała się ze zdecydowaną reakcją, co nie spodobało się osobom, które zawiniły. Natomiast twierdzenie, że owa barmanka kogokolwiek pobiła, jest zwyczajnym i podłym kłamstwem. Nie mamy prawa wymagać od ludzi, że będą mili, w momencie, kiedy inni przekraczają granice i cieszę się, że Lulu jest miejscem, w którym takie zachowania nie są tolerowane. Mam nadzieję, że osoby, które ślepo wierzą w relację człowieka, który dopuścił się tego czynu, zreflektują chociaż trochę i zainteresują się tym, jak sytuacja wyglądała naprawdę, zamiast powielać kłamstwa i pomówienia w stronę osób, które zareagowały w tamtym momencie. Chyba nikt nie chciałby się znaleźć w takiej sytuacji, ani też w sytuacji, w której na coś takiego otoczenie nie reaguje. Sprawa jest tym bardziej przykra i żenująca, że barmanka wykonywała jedynie swoje obowiązki, a teraz jest publicznie oczerniana i powielane są kłamstwa na jej temat.

Развернуть
Aliena Kisiel
Aliena Kisiel
1 месяц назад на Google
  • Еда: 5
  • Обслуживание: 5
  • Атмосфера: 5

Znam ten lokal i naprawdę go uwielbiam- jest to wyjątkowe miejsce. Ma świetny klimat i pracują tam fantastyczni ludzie, którzy zawsze dbają o atmosferę i bezpieczeństwo gości. Chciałabym jednak odnieść się do ostatnich opinii o barmance, bo uważam, że sa nieprawdziwe. W tych recenzach nie ma ani słowa o zachowaniu grupy młodych ludzi, którzy przyszli do baru z własnym alkoholem. Kiedy barmanka zwróciła im uwagę i poprosiła o opuszczenie lokalu zaczęli się awanturować, a jeden z nich wylał szklankę piwa jej na głowę! Jeżeli ludzie nie potrafią się zachowywać pijąc alkohol w miejscu publicznym, to może lepiej, żeby zostali w domu. Zadziwia mnie też, że tak się zachowując ludzie mają czelność robić z tego aferę w internecie i poszerzać nieprawdę (przypominam, że zniesławienie w internecie jest karalne). Barmanka tylko wykonywała swoją pracę, starając się trzymać porządek i zapewnić wszystkim dobrą obsługę i bezpieczeństwo. Kocham i pozdrawiam lulu, nie kocham i nie pozdrawiam nakręcaczy awanturek i desperackich atencjuszy, splakujacych się w opiniach, ktore nijak się mają do rzeczywistości.

Развернуть