Crepaso Café w mieście Meksyk: zdjęcia, opinie

O tym miejscu

Crepaso Café w El Risco CTM w Mexico City oferuje przytulną przystań idealną o każdej porze dnia - zarówno na śniadanie, jak i na spokojną kolację. Znane z modnie swobodnej atmosfery, zapewnia przyjazne miejsce dla wszystkich, w tym dla społeczności LGBTQ. Z darmowym Wi‑Fi i szybką obsługą to doskonałe miejsce zarówno do pracy, jak i na relaks.

Kawiarnia serwuje różnorodne małe dania, desery i herbaty obok swoich znanych selekcji kaw. To idealne miejsce na posiłek w pojedynkę, swobodne rodzinne spotkanie czy spotkanie z przyjaciółmi. Przy przystępnych cenach Crepaso Café nie idzie na kompromis ani w kwestii jakości, ani komfortu. Można zjeść na miejscu po rezerwacji, korzystać z miejsc na zewnątrz lub wybrać wygodę dostawy i dań na wynos. Atmosfera jest przytulna i dobrze zaaranżowana, by zapewnić zrelaksowane doświadczenie.

Rozwiń

Cena

$$$$

Rodzaj posiłku

Śniadanie, Drugie śniadanie, Obiad, Kolacja

Dostępne opcje

Dostawa, Na wynos, Dostępne rezerwacje, Miejsca na zewnątrz, Na miejscu

Oferta

Serwowanie deserów, Małe talerze, Podawanie kawy

Płatność

Płatność kartą kredytową, Płatność kartą debetową

Atmosfera

Modnie, Cicho, Zwykłe, Przytulnie

Jak tu dojechać?

Najbliższe przystanki transportu publicznego dla Twojej wygody.

Calle Gloria

Przystanek autobusowy 433 m spacerem

Papelería Calle Eva Sámano de López Mateos

Przystanek autobusowy 512 m spacerem

Cabo San Vicente

Przystanek autobusowy 906 m spacerem

4.0

na podstawie 765 opinii

Google

4/5 765 opinii

ROSA LOPEZ

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Toda la comida es muy rica y a muy buen precio 😋

esteban calderon castillo

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Me encanta

Crystal Poggio

Jedzenie: 2
Obsługa: 1
Atmosfera: 2

Mi tía me trajo a Crepaso esta noche porque dijo que la comida es buena y limpia. Me estoy recuperando de una enfermedad y acepté venir porque necesitaba comer algo sano que no me hiciera daño. Pedimos dos cafés y los bebimos mientras esperábamos la comida. Miré hacia abajo y vi una cucaracha enorme, de esas que vuelan, arrastrándose hacia mí desde la cocina. Sobresaltada, grité y la aplasté con el zapato. Uno de los meseros se acercó, se disculpó y la recogió como si fuera rutina. Si mi tía no tuviera antojo de la hamburguesa que acababa de pedir, me hubiera ido. Lamentablemente, comí con mucho asco. Además, los trabajadores estaban barriendo el suelo cerca de donde comíamos. Pedí hablar con el gerente. Me explicó que esas cucarachas vienen de la coladera de afuera. Sin embargo, le expliqué que esta cucaracha se venían del centro del restaurante, donde se encuentra la cocina. Se disculpó dócilmente y no ofreció ninguna solución para nuestra terrible experiencia allí. Pagamos la cuenta completa. Lo que lamento más es no haberle tomado video. No hace falta decir que nunca regresaré.