O tym miejscu

Odkryj Bocatería Dyno w Maladze, przyjazne dla portfela miejsce idealne na luźną kolację. Oferując amerykańskie menu z szerokim wyborem dań, takich jak hamburgery, kanapki oraz gorąco polecany chlebowy kurczak campero, każdy znajdzie coś dla siebie. Niezależnie od tego, czy wolisz zjeść na świeżym powietrzu, zamówić dostawę, czy zarezerwować sobie przytulne miejsce na kolację, ta przytulna knajpka spełni Twoje oczekiwania. Choć obsługa bywa czasem nie na najwyższym poziomie, przyjazny i kompetentny personel nadrabia to niezrównaną obsługą klienta. Dzięki dogodnej lokalizacji z parkowaniem na ulicy oraz darmowym parkingiem, a także możliwości płatności kartą, Twoja wizyta będzie bezproblemowa. Ciesz się kieliszkiem wina lub zimnym piwem, relaksując się w spokojnej atmosferze. Pomimo mieszanych recenzji dotyczących jakości jedzenia, różnorodność dań w połączeniu z przyjaznymi spotkaniami, sprawia, że mieszkańcy wracają po więcej.

Rozwiń

Cena

$$$$ 1 - 10 EUR

Rodzaj posiłku

Kolacja

Rodzaj kuchni

Amerykańska

Dostępne opcje

Dostawa, Na wynos, Dostępne rezerwacje, Miejsca na zewnątrz

Oferta

Podawanie alkoholu

Płatność

Płatność kartą kredytową

Dania i napoje

Odkryj wyróżniające się dania i unikalne napoje, które definiują menu w lokalu Bocatería Dyno.

  • Piwo
  • Kawa
  • Hamburgery
  • Kanapki
  • Wino

Opinie i oceny

Napisz opinię
4.0
na podstawie 351 opinii
4/5 351 opinii
Carlos J
Carlos J
2 miesiące temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5
  • Atmosfera: 5

El campero perfecto, bien tostadito, con los ingredientes con la temperatura perfecta, muy cargado y ademas a precio de campero Se siente como volver al pueblo, un gran descubrimiento esto en teatinos

Tiro Loco
Tiro Loco
5 miesięcy temu na Google

Buenos bocatas, los pepitos y las papas asadas buenísimos y si pides a domicilio vienen muy bien embalados.

Maÿte Dona González
Maÿte Dona González
6 miesięcy temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Atmosfera: 5

No hay viernes que no vaya, me encanta la alitas y la tortilla de patatas y mi pena es no poder comer pan, porque hay unos bocatas y camperos, que si los come mi marido, que tienen una pinta😋😋