O tym miejscu

Bambina Cafe w Lizbonie oferuje urokliwą odskocznię dla tych, którzy szukają przytulnego i niedrogiego miejsca na posiłek. Znana z wyjątkowo smacznego jedzenia i cichej, kameralnej atmosfery, to świetne miejsce dla osób jedzących w pojedynkę, które cenią przyjazną obsługę. Z imponującą oceną 4,7, ta swobodna kawiarnia zapewnia szybką obsługę i zaspokaja potrzeby miłośników śniadań, brunchu i lunchu.

Skosztuj pysznego angielskiego śniadania idealnie skomponowanego z karmelowym latte, albo pozwól sobie na różne herbaty i wyśmienite gofry. Kawiarnia serwuje też piwo, wino, kawę oraz kuszące desery, uzupełniając zróżnicowane menu w przystępnych cenach - od 10 do 15 EUR za osobę. Niezależnie od tego, czy jesz na miejscu, wybierasz na wynos, czy korzystasz z zewnętrznych stolików, Bambina Cafe obiecuje wyjątkowy akcent dzięki charakterystycznemu różowemu papierowi toaletowemu i możliwości rezerwacji.

Rozwiń

Cena

$$$$ 10 - 15 EUR

Rodzaj posiłku

Śniadanie, Drugie śniadanie, Obiad

Dostępne opcje

Na wynos, Dostępne rezerwacje, Miejsca na zewnątrz, Na miejscu

Oferta

Podawanie alkoholu, Serwowanie deserów, Podawanie piwa, Podawanie wina, Podawanie kawy

Płatność

Płatność kartą kredytową

Atmosfera

Cicho, Zwykłe, Przytulnie

Jak tu dojechać?

Najbliższe przystanki transportu publicznego dla Twojej wygody.

Algés
Przystanek autobusowy 137 m spacerem
R. D. Jerónimo Osório
Przystanek autobusowy 67 m spacerem
R. Damião Góis
Przystanek autobusowy 103 m spacerem
R. Fernão Mendes Pinto
Przystanek autobusowy 95 m spacerem

Opinie i oceny

Napisz opinię
4.7
na podstawie 136 opinii
4.7/5 136 opinii
JEF
JEF
1 miesiąc temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5
  • Atmosfera: 5

Café super cozy e fofo. Pessoal super querido.

Carla Pavolak
Carla Pavolak
2 miesiące temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5
  • Atmosfera: 5

Criminal Pancake 🥞 it’s amazing!

Polina Mizina
Polina Mizina
2 miesiące temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5
  • Atmosfera: 5

Coincidence? Maybe not. Two days ago, I was at the Soviet store and saw a dessert called "Oreshek" (little nut). I don’t even like them, but being far from home… I kept thinking about them for two days. This morning, we came for breakfast… a really delicious one. Maybe the only place we can have a better breakfast in Algés is at home :) And as a little treat - they gave us that very same Oreshek!

Rozwiń