Manufaktura w Karpaczu: zdjęcia, opinie

O tym miejscu

Położona w malowniczym Karpaczu Manufaktura to urocze miejsce dla tych, którzy pragną różnorodnych doznań kulinarnych. Znana z zapadających w pamięć burgerów przygotowywanych z wysokiej jakości składników i serwowanych na miękkiej bułce, ta przytulna i swobodna knajpka oferuje ciepłą atmosferę idealną na spotkania z przyjaciółmi lub spokojny posiłek w pojedynkę. Dzięki bogatemu i zróżnicowanemu menu Manufaktura zaspokoi różne preferencje dietetyczne, w tym opcje wegańskie i wegetariańskie, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie.

Niezależnie, czy przyjdziesz na śniadanie, brunch, lunch czy kolację, obfite porcje są warte umiarkowanych cen w przedziale 40-60 PLN za osobę. Dopełnij posiłek wyborem małych przekąsek, kuszących deserów albo zrelaksuj się przy koktajlu, piwie czy winie. Idealne zarówno dla turystów, jak i studentów - szybka obsługa w przyjaznym otoczeniu, a także wygoda opcji na wynos i miejsc na świeżym powietrzu.

Rozwiń

Cena

40 - 60 PLN

Rodzaj posiłku

Śniadanie, Drugie śniadanie, Obiad, Kolacja

Dostępne opcje

Na wynos, Dostępne rezerwacje, Miejsca na zewnątrz, Na miejscu

Opcje dietetyczne

Wegańskie dania, Wegetariańskie dania

Oferta

Podawanie alkoholu, Serwowanie deserów, Małe talerze, Jedzenie późnym wieczorem, Podawanie koktajli, Podawanie piwa, Podawanie wina, Podawanie kawy

Płatność

Płatność kartą kredytową

Jak tu dojechać?

Najbliższe przystanki transportu publicznego dla Twojej wygody.

Karpacz, Bachus

Przystanek autobusowy 491 m spacerem

Karpacz, Bialy Jar

Przystanek autobusowy 857 m spacerem

4.3

na podstawie 2 127 opinii

Google

4.3/5 1 769 opinii

Facebook

4.4/5 358 opinii

Petrick

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Bardzo fajne burgerki

Olga Jaworska

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Miejsce rewelacyjne,na dworzu wiadomo że trochę głośno od ulicy ale wystrój w środku piękny. Jedzenie pyszne,burgery bardzo duże i warte ceny.

Ryszard Szczygielski

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Ten burger nie tylko trafił w moje kubki smakowe — on je porwał, wywiózł do Karpacza i zostawił z biletami w jedną stronę. Bułka tak miękka, że mógłbym nią przytulić kota, a jednocześnie trzyma wszystko w ryzach jak najlepszy menedżer projektu. Sosy… no proszę ja Ciebie, to nie są żadne tam marketowe wynalazki, tylko płynne dowody miłości do kuchni. Jadłem burgery w różnych miejscach w Polsce i za granicą, ale ten? Ten jest jak ten jeden nauczyciel w szkole, którego wszyscy lubią — wyjątkowy, zapada w pamięć i sprawia, że chcesz wracać. A obsługa? Życzliwa, uśmiechnięta i pomocna — widać, że nikt tu nie pracuje za karę, tylko z pasji. Serwują jedzenie i dobry humor w zestawie, bez dopłaty Podsumowując: Karpacz ma Śnieżkę, ale kulinarnie właśnie dołożył sobie drugi szczyt.