O tym miejscu

Żabka - Prosto Z Pieca w Gliwicach oferuje swobodne doświadczenie kulinarne, gdzie można delektować się znakomitymi hot dogami przypominającymi domowe jedzenie. Znana ze sprawnej obsługi, ta miejscówka zaspokaja zarówno osoby w biegu, jak i gości chcących się zrelaksować przy filiżance kawy. Ceny są umiarkowane, co czyni ją atrakcyjnym wyborem na przyjemny, a jednocześnie niedrogi posiłek. Klienci nieustannie chwalą przyjazny personel i kojącą jakość potraw. Niezależnie od tego, czy wpadniesz na szybką przekąskę, czy usiądziesz z przyjaciółmi, to miejsce gwarantuje satysfakcjonującą wizytę.

Cena

$$$$

Dostępne opcje

Na wynos, Na miejscu

Oferta

Podawanie kawy

Płatność

Płatność kartą kredytową, Płatność kartą debetową, NFC płatność

Atmosfera

Zwykłe

Jak tu dojechać?

Najbliższe przystanki transportu publicznego dla Twojej wygody.

Gliwice Dworcowa
Przystanek autobusowy 216 m spacerem
Gliwice, Dworzec PKP
Przystanek autobusowy 324 m spacerem
Gliwice Dworzec
Przystanek autobusowy 327 m spacerem
Gliwice Plac Piastów
Przystanek autobusowy 327 m spacerem

Opinie i oceny

Napisz opinię
4.0
na podstawie 70 opinii
4/5 70 opinii
Dominik Panek
Dominik Panek
1 miesiąc temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Atmosfera: 5

Super

Ewela Ewela
Ewela Ewela
1 miesiąc temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5
  • Atmosfera: 5

Poszłam po kawkę do Żabki. Szybko nas obsłużono

pani jeez
pani jeez
2 miesiące temu na Google
  • Jedzenie: 5
  • Obsługa: 5
  • Atmosfera: 5

Gdyby nie przemiłe panie kasjerki z Żabki, mój poniedziałek zapewne zasiliłby niechlubne szeregi dni absolutnie straconych. W chwili, gdy z wyraźnym znawstwem podałam konkretną nazwę alkoholu (którego oczywiście zabrakło na półce), jedna z pań – z godnym podziwu zaangażowaniem, bez cienia zniecierpliwienia – ruszyła na poszukiwania rzeczonego trunku. I, o dziwo, powróciła z nim w dłoni niczym bohaterka z odsieczą. Mój dzień był, delikatnie rzecz ujmując, nie do pozazdroszczenia. Chciałam, zgodnie z najlepszą tradycją wieczornego eskapizmu, utopić troski w szklance czegoś mocniejszego. A tu proszę – zanim alkohol zdążył zadziałać, humor poprawił mi się dzięki uprzejmości i życzliwości tej uroczej ekspedientki. Niezły zwrot akcji, prawda?

Rozwiń