TBT Food & Art Śniadania w Gdyni: zdjęcia, opinie

O tym miejscu

TBT Food & Art Śniadania w Gdyni łączy w sobie żywiołowość artystycznej przestrzeni z komfortem przytulnej kawiarni. Z imponującą oceną 4,5 gwiazdki w Google, to miejsce oferuje wyśmienite dania przyjazne dla wegetarian. Rozpocznij dzień od ich pysznych propozycji śniadaniowych, w których znajdziesz wyjątkowe kompozycje i duże porcje. Choć menu na lunch mogłoby być bardziej zróżnicowane, warto się z nim zapoznać z wyprzedzeniem.

Wewnątrz znajdziesz pięknie stylowe dekoracje, które tworzą urokliwą i oryginalną atmosferę. Obsługa jest tutaj przyjazna i sprawna, a personel szybko reaguje na wszelkie uwagi. Świeże, sezonowe składniki podnoszą jakość jedzenia, co sprawia, że każde danie jest smaczne i wyjątkowe. Nie przegap Ube Ice Vanilla Oat Espresso ani kawy przelewowej-oba te napoje są ulubieńcami klientów.

Niezależnie od tego, czy jesteś tutaj na śniadanie, brunch czy lunch, TBT Food & Art Śniadania zapewnia niezapomniane doznania kulinarne. Dogodne opcje, takie jak płatność kartą i możliwość zabrania jedzenia na wynos, dodają wygody, co czyni to miejsce obowiązkowym punktem w Gdyni.

Rozwiń

Rodzaj posiłku

Śniadanie, Drugie śniadanie, Obiad

Rodzaj kuchni

Wegetariańska

Dostępne opcje

Na wynos

Płatność

Płatność kartą kredytową

Ułatwienia dostępu

Dostępne dla osób niepełnosprawnych

4.5

na podstawie 279 opinii

Google

4.5/5 279 opinii

Małgorzata Pawłowska

Jedzenie: 5
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Przepysznie, naprawdę kanapka Sajgon skradła moje serce

Paulina Stasinska

Jedzenie: 5
Atmosfera: 5

Pyszne, nieoczywiste jedzenie, bardzo sympatyczna obsługa, domowa atmosfera. Serdecznie polecamy 🌻🌞

Maciej Gnÿch

Jedzenie: 3
Atmosfera: 4

Miałem wysokie oczekiwania, sugerując się ocenami i recenzjami w internecie. Niestety, szybko zostały zweryfikowane. Już na początku rozczarowała mnie słaba kawa przelewowa, a jeszcze większym zawodem była lemoniada – 16 zł za małą szklankę, bez lodu i owoców, co sprawiało wrażenie czystego skoku na kasę. Wystarczyłoby podać ją w większej, ładnie udekorowanej szklance, by prezentowała się lepiej. Śniadania oceniam jako co najwyżej poprawne. Tost Sajgon, choć podany na grillowanym chlebie, musiał długo czekać na wydanie, bo był całkowicie rozmoczony, pozbawiony jakiejkolwiek chrupkości. Labneh było w porządku, ale niczym nie zachwycało. Na plus można zaliczyć obsługę i klimat lokalu – było miło i trudno się do czegokolwiek przyczepić.