Tiki Bar w Gdańsku: zdjęcia, opinie

O tym miejscu

W tętniącej życiem dzielnicy Oliwa w Gdańsku, Tiki Bar oferuje orzeźwiającą odskocznię dla mieszkańców i podróżnych szukających przytulnego, a zarazem modnego miejsca na posiłek. Idealne na lunch lub kolację, menu obejmuje zestaw niewielkich dań, które zaspokoją ochotę na coś lekkiego podczas spotkania z przyjaciółmi lub samotnej kulinarnej przygody. Znane z pysznych koktajli oraz bogatej oferty win, piw i kaw, to doskonałe miejsce na późnonocny deser lub leniwe popołudnie. Przyjemną atmosferę dopełnia bujna zieleń otaczająca ogródkową część. W środku wystrój jest swobodny i spokojny, zapewniając cichy azyl od gwaru ulic. Niezależnie od tego, czy zarezerwujesz stolik, czy wpadniesz spontanicznie, przywita cię przyjazna i zaangażowana obsługa. Nie przegap ich wyśmienitych deserów i aromatycznej herbaty - wszystko to w przystępnej cenie, co czyni to miejsce wartym odwiedzenia w Gdańsku.

Rozwiń

Cena

40 - 60 PLN

Rodzaj posiłku

Obiad, Kolacja

Dostępne opcje

Dostępne rezerwacje, Miejsca na zewnątrz, Na miejscu

Oferta

Podawanie alkoholu, Serwowanie deserów, Małe talerze, Jedzenie późnym wieczorem, Podawanie koktajli, Podawanie piwa, Podawanie wina, Podawanie kawy

Płatność

Płatność kartą kredytową, Płatność kartą debetową, NFC płatność

Atmosfera

Modnie, Cicho, Zwykłe, Przytulnie

4.1

na podstawie 68 opinii

Google

3.9/5 51 opinii

Facebook

4.8/5 17 opinii

Remigiusz Górtowski

Jedzenie: 4
Obsługa: 5
Atmosfera: 5

Miejsce niewątpliwie ma potencjał i rozwinie się. Podobny koncept widziałem w palmiarni w ZG. Miejsce na bardzo fajne spotkanie wśród zieleni. Świetna, bardzo kontaktowa obsługa. Jedzenie poprawne, nie wyróżnia się. Tatar bardzo ok - ciekawie podany, chociaż na cienkim chipsie byłby o dużo fajniejszy. ‚Kurczak masłowy’ niczym się nie wyróżnił. Zbyt duża ilość ryżu.

Julia

Jedzenie: 4
Atmosfera: 4

Невеликий вибір коктейлів та їжі. Коктейлі смачні.

Zuzanna Drewa

Jedzenie: 2
Atmosfera: 4

Głównym autem Oliwa Garden/TikiBaru jest jej lokalizacja oraz klimat, który panuje na całej przestrzeni. Piękna zieleń, idealna do odpoczynku przy kawie lub drinku. Jedzenie niestety słabe. Zamówiliśmy z towarzyszami, wegański ramen - smakowała jak grzybowa, dodatkiem był kotlet sojowy w panierce, niestety bardzo nieudany zabieg bo cały kotlet był rozmoknięty od zupy i w dodatku nie smaczny, jakby było podane na osobnym naczyniu to byłoby zdecydowanie lepiej. Curry całkiem ok, ale ilość mąki dość duża. Kolejnym daniem był kurczak maślany, całkiem ok, bez fajerwerków. Na przystawkę zamówiliśmy po bao - pozycja z mięsem świetna, ale wege wersja z grzybami okropna. Ciepła bułeczka bało z grzybami, które były po prostu niedobre połączone z zimnym awokado bez smaku. Obsługa dobra.